Menu
Subskrypcja
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
 
U nas kupisz "Replikę"!
Darmowa wysyłka
przy zamówieniu
powyżej 200 zł i płatności przelewem lub kartą
Kontakt
Możesz do nas zadzwonić:
508 899 508
lub napisać:
bearbook(małpa)bearbook.pl

Strona na którą wchodzisz zawiera treści przeznaczone dla osób pełnoletnich
GERONTOFILIA (DVD)
Cena 39.00 zł
produkt chwilowo niedostępny

Ocena: 7.50
                   
Tytuł Gerontofilia
Tytuł oryginalny Gerontophilia
Typ DVD
Reżyser Bruce La Bruce
Czas trwania 01:22:00
Dźwięk DD 5.1 angielski
Napisy polskie
Występują Katie Boland, Walter Borden, Pier-Gabriel Lajoie
Dystrybutor Tongariro Releasing


Zobacz koniecznie:

Opis

Czy przystojny nastolatek może kochać osiemdziesięciolatka? Prowokacyjna i inteligentna komedia romantyczna w reżyserii Bruce’a LaBruce’a – kultowego twórcy kina niezależnego. Lake ma dziewczynę, ale pewnego dnia odkrywa, że posiada pewien fetysz - interesują go dużo starsi panowie. Los sprawia, że dostaje wakacyjną pracę w domu opieki, gdzie poznaje pana Peabody, emerytowanego aktora teatralnego. Kiedy dowiaduje się, że pacjentom podawane są w nadmiarze leki na uspokojenie, postanawia uratować pana Peabody i pomóc mu uciec.

Lake (debiutujący prześliczny kanadyjski model Pier-Gabriel Lajoie) ma dziewczynę, ale kręcą go starsi mężczyźni. Mocno starsi. By móc być bliżej nich, zatrudnia się na szpitalnym oddziale – pełno na nim staruszków. W oko wpada mu 81-letni Melvyn. Historii miłosnych z dużą różnicą wieku było już w kinie kilka, ale z tak dużą? Jeden z internautów napisał, że „Gerontofilia” to gejowska wersja słynnego „Harold i Maud”, filmu, w którym młodziutki chłopak zakochiwał się w staruszce. Z tą jednak różnicą, że Lake nie zakochuje się w Melvynie pomimo jego podeszłego wieku, ale ze względu na ten podeszły wiek! Patrzy na staruszka pożądliwym wzrokiem, maluje jego zmysłowe akty itp.
Bruce la Bruce, bezkompromisowy mistrz queerowej awangardy, autor „Otto, czyli niech żyją umarlaki” czy „Raspberry Reich”, zrobił „Gerontofilię” wręcz lajtowo, jak na swe własne standardy. Erotyka jest, ale bez dosadności. Anarchistyczny duch – też, ale subtelny. Bo jak na standardy mainstreamu, to sam temat jest mocno niekonwencjonalny. „Gerontofilia” ma cudowną – może nawet trochę perwersyjną? – lekkość. La Bruce zdaje się mówić: spoko, nie ma się czym przerażać, po prostu Lake „tak ma” i już. Na dokładkę okrasza film świetnymi piosenkami i dowcipem. Zafascynowana wielkimi rewolucjonistkami dziewczyna Lake’a stwierdza na odchodne, że tak naprawdę go podziwia: „Gdybyś tylko był kobietą, trafiłbyś na moją listę rewolucjonistek” – mówi. Sam Lake ani myśli oglądać się na społeczne tabu, jakim jest pociąg seksualny do pomarszczonego ciała. Ba! Wchodzi nawet w rolę samczyka i jest o swego Melvyna zazdrosny. Jego pewność siebie i niezłomne spojrzenie są nie tylko sexy, ale mają też emancypacyjną siłę!

Mariusz Kurc, "Replika"

Życzyłbym sobie, żeby w Polsce powstawały tak wygładzone filmy. W "Gerontofilii" kanadyjski twórca dotyka więcej problemów związanych z seksualnością, niż w rodzimych filmach dotknięto na przestrzeni ostatnich kilku lat. LaBruce wpuszcza w debatę publiczną tematy przez kulturę marginalizowane i mówi o nich w zupełnie nowy sposób. Tak jest z seksualnością starszych osób, która do tej pory pokazywana była albo w sposób groteskowy, albo z potępieniem, albo - po prostu - nie było jej wcale. U LaBruce'a tymczasem jest to rzecz zupełnie naturalna, piękna, która może dać szczęście - emocjonalne i fizyczne - młodszej osobie.
- Artur Zaborski, interia.pl

Skandalista Bruce La Bruce świetnie daje sobie radę z opanowaniem reguł rządzących klasycznym melodramatem. (...) Nowością jest czułość, z jaką reżyser patrzy na swoich bohaterów i z jaką oni odnoszą się do siebie nawzajem. Seksualność dryfuje w stronę erotyki. Ujawnia się w delikatnych gestach i spojrzeniach, które stają się intensywniejsze, gdy męscy bohaterowie przestają być sobą onieśmieleni. La Bruce z łatwością prowadzi aktorów, bo podjął znakomite decyzje obsadowe. Debiutującego przed kamerą i otwartego na nowe doświadczenia Piera-Gabriela Lajoie zestawił z charyzmatycznym Walterem Bordenem (Melvyn Peabody), który od lat sześćdziesiątych zbierał doświadczenia zarówno na scenie teatralnej, jak i politycznej (jako aktywista walczący o prawa społeczności LGBT). Zakulisowe zderzenie niewinności z dojrzałością przełożyło się na zbudowanie autentycznej ekranowej relacji.
- Anna Bielak, filmweb.pl


W „Gerontofilii” LaBruce stara się nie tyle smagać widza po twarzy, co utrzymywać film w stanie delikatnej, aczkolwiek wyraźnej subwersji. I właściwie mu się to udaje. Kanadyjczyk korzysta tutaj z konwencji komedii romantycznej i kina drogi, odmalowuje relację bohaterów bez vouyeurystycznych zakusów, ale nie popada w hipokryzję. Przeciwnie, wywraca na drugą stronę kilka schematów gatunkowych.
- Błażej Hrapkowicz, magazyn "Kino".

Galeria produktu
Materiały video
To może Cię również zainteresować:
SEKRET SASZY
CHŁOPAKI DO WZIĘCIA (DVD)