Dwóch facetów, zazdrość o byłą dziewczynę i... może seks po realizacji planu B? Jeden z najbardziej znanych gejowskich filmów na świecie - teraz w Polsce!

Bruno jest zazdrosny o nowego chłopaka swej byłej dziewczyny, Laury – fotografa imieniem Pablo. Chociaż swego czasu sam Laurę rzucił, próbuje teraz namówić ją, by do niego wróciła. Gdy dziewczyna odmawia, Bruno postanawia zrealizować „plan B”. Zaprzyjaźnia się z Pablem, o którym słyszał, że „eksperymentował” kiedyś z facetami. Ma nadzieję, że uda mu się skompromitować go w oczach Laury. Kiedy Pablo okazuje się być jego bratnią duszą, Bruno zaczyna wpadać we własne sidła. Razem oglądają seriale, razem chodzą na imprezy. Dużo ze sobą rozmawiają, a nawet śpią w jednym łóżku. Tworzy się między nimi napięcie. Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie? I czy chłopaki przekroczą granice fizycznej bliskości?

„Plan B” to debiut reżyserski Argentyńczyka Marco Bergera, znanego w Polsce z nagrodzonego na festiwalu w Berlinie filmu „Nieobecny”.

------------------------------------------------

Z opisu reżysera:

Pomysł stworzenia komedii romantycznej powstał z mojej obserwacji, że tego typu historii (kiedy chłopak uwodzi innego chłopaka) bardzo brakuje. Ogólnie, komedie romantyczne opierają się na zabawnych historiach. Śmiejmy się zatem z tego niemądrego planu!

Film prowadzi z widzem pewną grę: najpierw oglądamy komedię, wygodnie usadowiając się w fotelu. Gdy widz opycha się popcornem nagle spostrzega, że stanął w środku dramatu, który nie przypomina miłosnej gry. Tak naprawdę nikt nie wie, czym jest miłość, szczególnie, jeśli przedmiot pożądania jest tej samej płci, a kontekst społeczno-kulturowy nie popiera takiego obrotu sprawy.

Bruno wpada we własną pułapkę. To, co zaczęło się jako niewinny żart, wymyka się spod kontroli i plan nieoczekiwanie dotyka nieodkrytych przestrzeni jego własnego serca.

Chciałem zobaczyć historię, w której zarówno ja jak i moje spojrzenie na miłość będą miały odzwierciedlenie w miłości bohaterów – miłości, która nie rozróżnia płci, wieku i kształtów. I to jest powodem, dla którego film przedstawia love story między dwiema osobami, którzy nie odwracają się od męskiego, brutalnego świata i otwierają się na możliwość miłości niezależnie od płci.

W rzeczywistości, na pierwszy rzut oka PLAN B jest zakręconą komedią, z kłamstwem i odmiennym spojrzeniem na miłość. Ale przy bliższym spojrzeniu „Plan B” próbuje przedstawić stereotypy społeczne i to jak bardzo są one uznawane jako prawdy uniwersalne.

Poprzez historię Pabla i Bruna możemy zastanowić się nad naszą własną ideą wolności i pożądania w ogóle. Każdy oryginalny plan kogokolwiek z nas staramy się wpasować w obowiązujący kontekst społeczno-kulturowego.

Film przedstawia plan B – drugą szansę, na rozwój osobistych pragnień, a nie na ich potępienie.

O tym filmie czytaj też na naszym blogu: bearbook.pl/blog